Ksiazka o Syrenie
Jeszcze nie cała. A polecam bo teraz dasz 48zl a po premierze 80. Jeżeli ktoś chce kupić to lepiej teraz. Pozatym znam kilka historii zawartych w książce i wiele zdjeć. Mi akurat seria Rzecz o motoryzacji bardzo pasuje. Nie każdemu musi. Zreszta nie było jeszcze książki o syrenie na 400 stron. Fajnie ze powstała. Może kilka osób nowych kupi i pokocha Syreny.
Oto co sam autor napisał o swoim dziele:
"Mało o technice dużo o rozwoju i roli społecznej tego auta. Włożyłem w tę książkę dużo pracy i wysiłku, więc zapewniam (być może nieskromnie, ale zapracowałem na to), że owe 400 stron to nie żadna „wata” tylko samo „mięso” informacyjne i historyczne…"
"Mało o technice dużo o rozwoju i roli społecznej tego auta. Włożyłem w tę książkę dużo pracy i wysiłku, więc zapewniam (być może nieskromnie, ale zapracowałem na to), że owe 400 stron to nie żadna „wata” tylko samo „mięso” informacyjne i historyczne…"
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Zadam może głupie pytania, ale w końcu kto pyta nie błądzi:
1 - Czy książka dotyczy wszystkich modeli? Czy tylko 105 widocznej na okładce?
2 - Czy nie jest to powielenia publikacji "Syrena samochód PRL"?
1 - Czy książka dotyczy wszystkich modeli? Czy tylko 105 widocznej na okładce?
2 - Czy nie jest to powielenia publikacji "Syrena samochód PRL"?
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
chcialem kupic a tu nima:(
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
Jasne,że umieszcza swoje poglądy.Co do wymysłów to bardziej uważam,że to są sugestie któe mają skłonić czytelnika do myślenia. Wkońcu to jego książka. Więc to historia Syreny w któej są zawarte również jego poglądy i domysły. Gdybyś Ty napisał taką książkę to też byś napisał o uważasz. Nie każdemu muszą książki Pana Szczerbickiego pasować. Mi pasują bardzo i staram się zbierać wszelkie publikaje o Syrenie. A jezeli coś wychodzi na 400 stron!! i z bardzo wieloma historycznymi zdjęciami które autor zbierał pare lat oraz mogę kupić ją za 50 a nie 90 zł to poprostu korzystam z sytuacji i polecam kolegom tę książkę. Nie wiem co Cie tak wkurza? Masz za dużo czasu? To podrób Syrenkę sobie albo się nią przejedz :Chyba ,ze już sprzedałeś....Poszła już?
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
Może kupie. Ale opłaca się? Napisał coś nowego/nieznanego czy po prostu że syrena miała być produkcją uboczną i takie tam pierdoły a skończywszy że w latach 90 nikt nie nazywał jej pełnoprawnym samochodem bo jeśli to drugie to nie kupuje.
Na piechotę szybciej.
~Przeciętny człowiek o Syrenie
Jedyne co spalił Jawką to duże ilości paliwa
~Przeciętny człowiek o Syrenie
Jedyne co spalił Jawką to duże ilości paliwa
Proszę uprzejmie, w jednej publikacji dot. samochodów USA we wczesnym PRL, napisał, że były one celowo dewastowane jako niesłuszne ideologicznie. A co ciekawe Bierut jeździł m in samochodem amerykańskim zapewne też zdewastowanym. Mój dziadek jak był w wojsku, widział cały plac Studebackerów do zabudowy i nikt nie mówił, że to złe auta.syreniarz1992 pisze: Podaj przykład.
http://oldtimery.com/index.php?option=c ... Itemid=710
,,Nagonka ideologiczna, na „zgniły imperializm i wszystko co z nim związane”, powodowała dewastacje samochodów amerykańskich przez kierowców w firmach państwowych. To przeważnie byli prości ludzie podatni na indoktrynację. Po prostu nie dbali o wozy i eksploatowali je aż do skrajnego zużycia. Nikt nie karał za zniszczenie samochodu amerykańskiego, bo zawsze można było usprawiedliwić się, że to przecież „amerykańskie ścierwo”, a przełożony bał się oponować, bo mogło to mieć dla niego opłakane skutki. Po wycofaniu z ruchu, auta były planowo trwale niszczone i złomowane. "
Oczywiście Szczerbicki nie podał źródła swojej fantazji , bo to tylko jego daleko idący wymysł. Tylko współczuć takiej nienawiści.
Książka poświęcona motoryzacji nie powinna swoim tytułem mylić czytelnika i zawierać prywatne fantazje autora. Niech Szczerbicki wyda całkiem inną pozycję, pt,, moje historyczno-polityczne fantazje", a nie miesza do tego motoryzacji.
Ja nie chwaląc się napisałem na UJ obiektywną pracę mgr dot. motocykli w Niemczech i dostałem za nią 5. Gdybym pisał tam takie brednie jak Szczerbicki, to pewnie bym do tej pory studiów nie skończył. Jak ktoś chce to mogę mu ją wysłać, o ile przeczyta. Za to jest dużo obrazków.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar