Nie dochodzi paliwo?
Nie dochodzi paliwo?
Wybrałem się dzisiaj na przejażdżkę Syrenką 105, tak z 5km przejechała bezproblemowo - szła równo, jechała wolno ok. 15km/h, po czym przed progiem zwalniającym stanęła, i nie chciała zapalić. Po piłowaniu na rozruszniku + gaz do dechy dłuższy czas zapaliła, po czym po 500m taka sama sytuacja - tym razem przy próbie przygazowania. Znowu piłowałem na rozruszniku, i po dłuższym kręceniu zapaliła, i znowu (tym razem nic nie przejechała) przy dodaniu gazu zgasła. W filtrze paliwa (mam go tuż przed pompką) paliwo jest. Moim zdaniem to nie wina zapłonu (są nowe świece Iskra z epoki, przerywacze ok, cewki żukowskie, ustawiony na 4mm).
Co może być przyczyną? Paliwo w baku jest. Za mały poziom paliwa w gaźniku? Jakieś zanieczyszczenia w dyszy głównej? Pompka za słabo ssie (jest nowa, więc to chyba nie to)? Jakieś inne pomysły? Chętnie posłucham wszystkich rad.
Co może być przyczyną? Paliwo w baku jest. Za mały poziom paliwa w gaźniku? Jakieś zanieczyszczenia w dyszy głównej? Pompka za słabo ssie (jest nowa, więc to chyba nie to)? Jakieś inne pomysły? Chętnie posłucham wszystkich rad.
a świece jakie ? mokre suche?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Czuję śmiec na zaworku w pompie lub duszą w gaźnik lub coś innego, próbuj na ssaniu odpalac. Moja po przytkaniu jeszcze na małym ssaniu zrobiła z 40 km, a potem już do końca było trzeba pociągnąć bo stowa nie chciała iść. Wyszło ze gaxnik zalany a objawy miałem podobne
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
A odkręcałeś pokrywę gaźnika? Dochodzi benzyna?
Ja bym spróbował odpalić na somostart tj. oczyścić świece i podać trochę rozpuszczalnika do cylindrów.
Spróbuj też przedmuchać dyszę główną.
Pompa jest szklankowa czy fiatoska?
We filtrze może być benzyna, zbiornik jest umieszczony wyżej od pompy i opada grawitacyjnie ale jeśli w pompie jest padnięty zaworek to nie będzie podawała do gaźnika.
P.S. Wczoraj odpalaliśmy na pych beemę trójkę z padniętym akumulatorem (kolega wyjechał na urlop i przez dwa tygodnie stała pod blokiem). W pewnym momencie mnie oświeciło że tam jest pompa elektryczna i bez prądu, wstępnego "nabicia" wtrysku to za chiny ludowe nie zaskoczy
Pozdrawiam
Ja bym spróbował odpalić na somostart tj. oczyścić świece i podać trochę rozpuszczalnika do cylindrów.
Spróbuj też przedmuchać dyszę główną.
Pompa jest szklankowa czy fiatoska?
We filtrze może być benzyna, zbiornik jest umieszczony wyżej od pompy i opada grawitacyjnie ale jeśli w pompie jest padnięty zaworek to nie będzie podawała do gaźnika.
P.S. Wczoraj odpalaliśmy na pych beemę trójkę z padniętym akumulatorem (kolega wyjechał na urlop i przez dwa tygodnie stała pod blokiem). W pewnym momencie mnie oświeciło że tam jest pompa elektryczna i bez prądu, wstępnego "nabicia" wtrysku to za chiny ludowe nie zaskoczy
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Póki co - sukces. A co dalej ?
W komorze było paliwo, ale trochę za mało. Przepłukałem całą komorę pływaka, zaworek iglicowy, dyszę główną zmieniłem (tamta była lekko poharatana w środku ), i chodzi - na początku przy dodaniu gazu się "krztusił", kila minut pochodziła na wolnych i w miarę równo teraz się wkręca. Teraz idę do miasta, jak wrócę to przejadę się kawałek i zobaczymy, czy będzie chciała współpracować
PS Sprawdziłem przy okazji zapłon, chodzi równo na trzech, także to na pewno problem gaźnika / pompki. Pompka jest fiatowska - współczesne rzemiosło.
W komorze było paliwo, ale trochę za mało. Przepłukałem całą komorę pływaka, zaworek iglicowy, dyszę główną zmieniłem (tamta była lekko poharatana w środku ), i chodzi - na początku przy dodaniu gazu się "krztusił", kila minut pochodziła na wolnych i w miarę równo teraz się wkręca. Teraz idę do miasta, jak wrócę to przejadę się kawałek i zobaczymy, czy będzie chciała współpracować
PS Sprawdziłem przy okazji zapłon, chodzi równo na trzech, także to na pewno problem gaźnika / pompki. Pompka jest fiatowska - współczesne rzemiosło.
abc pisze:Póki co - sukces.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Podpinam się pod temat.
Po kilku przejażdżkach w tym roku pojawił się mały problem. Otóż, po powrocie z jednego wypadu, tuż pod garażem syrena zgubiła wolne obroty.
Zapłon ustawiony, paliwo w komorze pływakowej gaźnika jest w odpowiedniej ilości, więc pompa działa dobrze, cewki sprawne, świece na 1. i 2. cyl. suche, na 3. delikatnie mokra i czarna. Iskra jest. Gaźnik przed sezonem wyczyszczony, dysze przetkane i przedmuchane. Po "zgubieniu" wolnych obrotów, odpala i ładnie chodzi na ssaniu. Po wyłączeniu ssania gaśnie.
Gdzie szukać przyczyny? Bo przyznam że powoli kończą mi się pomysły.
Pozdrawiam.
Po kilku przejażdżkach w tym roku pojawił się mały problem. Otóż, po powrocie z jednego wypadu, tuż pod garażem syrena zgubiła wolne obroty.
Zapłon ustawiony, paliwo w komorze pływakowej gaźnika jest w odpowiedniej ilości, więc pompa działa dobrze, cewki sprawne, świece na 1. i 2. cyl. suche, na 3. delikatnie mokra i czarna. Iskra jest. Gaźnik przed sezonem wyczyszczony, dysze przetkane i przedmuchane. Po "zgubieniu" wolnych obrotów, odpala i ładnie chodzi na ssaniu. Po wyłączeniu ssania gaśnie.
Gdzie szukać przyczyny? Bo przyznam że powoli kończą mi się pomysły.
Pozdrawiam.
- młody94_105l
- -#Youngtimer
- Posty: 547
- Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
A może wystarczy trochę poregulować tą śrubką ze sprężyną co jest przy ośce przepustnicy. Też mi kiedyś gasło zaraz po wyłączeniu ssania, bo tą śrubkę miałem skręconą na max. Trochę nią pokręciłem i ładnie zaczęło chodzić na wolnych obrotach.
Katalog części Syrena 105: https://www.dropbox.com/s/2ajw4ffagxqss ... 5.zip?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0