Nowa Syrena z Kutna
Fajna, ale ta niebieska z komputra, dla mnie bomba, tak powinna wyglądać syrena obecnie. Ta jest trochę jak odgrzewany kotlet, gdybym zobaczył na drodze, pomyślałbym że znowu ktoś 105 zgwałcił. Podziwiam jednak nakład pracy przy tworzeniu tego projektu i jak najbardziej jestem za i trzymam kciuki. To dopiero pierwsze wydanie a co jeszcze konstruktorzy pokarzą ... kto wie.
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
Dobra ludzie zachowujecie się jak baby. Jakiś człowiek buduje auto i chwała mu za to. A wy co?? Piszecie, że wam się felgi nie podobają, że opony za wysoki profil mają, że kolor nie ten, że lampy nie takie, że dach dalibyście inaczej. O gustach się nie rozmawia. Co to ma wnieść do tematu, w którym człowiek własnoręcznie buduje samochód????
Buduje go takim jaki jemu się podoba a wy zamiast nabijać puste posty typu jeździłbym weźcie się do roboty, bo nawet jakby to auto weszło do seryjnej produkcji to i tak najprawdopodobniej nikt z Was by go nie kupił z jednej najprostszej przyczyny.
A już zupełnie rozwalił mnie post o ramowej konstrukcji zamiast samonośnego badziewia napisany prze człowieka jeżdżącego... no właśnie czym?
Buduje go takim jaki jemu się podoba a wy zamiast nabijać puste posty typu jeździłbym weźcie się do roboty, bo nawet jakby to auto weszło do seryjnej produkcji to i tak najprawdopodobniej nikt z Was by go nie kupił z jednej najprostszej przyczyny.
A już zupełnie rozwalił mnie post o ramowej konstrukcji zamiast samonośnego badziewia napisany prze człowieka jeżdżącego... no właśnie czym?
Ostatnio zmieniony 2014-01-15, 23:02 przez Kozichwost, łącznie zmieniany 1 raz.
wygląd/estetyka kół do wymiany.
- konstruktywna krytyka.
Reflektory bardzo ładne, estetyczne.
[ Dodano: 2014-01-15, 23:05 ]
- konstruktywna krytyka.
Reflektory bardzo ładne, estetyczne.
[ Dodano: 2014-01-15, 23:05 ]
z jakiej przyczyny?Kozichwost pisze:najprawdopodobniej nikt z Was by go nie kupił z jednej najprostszej przyczyny.
Marcin Możejko: "zaatakuj Mazura na nekli, chcemy go sprowokować i zniszczyć." - prezes Fundacji im. Cezarego Nawrota
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
O to samo się chciałem zapytać? Jeżeli by weszła do seryjnej produkcji to nie byłaby znowu taka droga, zresztą zawsze można szukać używanej po jakimś czasie i jeździć. Skoro mamy stare Syreny, a wielu ludzi (nie piszę o sobie) potrafi włożyć w nie kilkadziesiąt tysięcy to niby co jest przeszkodą????? Jeżeli tylko wejdzie do seryjnej produkcji i będzie dostępna do kupienia, pierwszy ustawię się w kolejce.Kozichwost pisze:najprawdopodobniej nikt z Was by go nie kupił z jednej najprostszej przyczyny
Chyba właśnie, my miłośnicy Syren, jesteśmy potencjalnymi klientami i mamy prawo zabrać głos. Jeżeli ktoś planowałby wprowadzić Syrenę do seryjnej produkcji powinien czytać między innymi fora motoryzacyjne.
Jak dla mnie bardzo podoba mi się nawiązanie do linii klasycznej Syreny. Boczne szybki lekko koślawe, ale nawiązują do oryginału, na pewno je dopracują. Te czarne zderzaki trochę psują efekt. Przede wszystkim przydałyby się większe koła. Tylne światła - powinni się zdecydować, czy wystające jak w pierwowzorze, czy na równi z linią błotnika jak we współczesnych wozach. Diody wyglądają jakby to były czekoladki. Poza tym jest rewelacja. Nic nie piszą o dalszym rozwoju, ale z całego serca kibicuję.
Syrena 104, Syrena Bosto
Kozichwost, popieram pełną gębą.To samo było w przypadku pierwszej repliki Sporta. Każdy miał coś do powiedzenia, każdy wiedział że jest źle i wygląda brzydko, a sami nic nie zrobią.
Komentarz o ramie przestrzennej to już wogóle porażka. Przecież gdyby się zdarzyło że to auto weszłoby do produkcji to akurat konstrukcja napewno będzie samonośna.Chociażby ze względu na koszty roboczogodzin przy produkcji.Chyba że produkcja w ilości kilku sztuk rocznie na zamówienie a cena 200 tys.
Komentarz o ramie przestrzennej to już wogóle porażka. Przecież gdyby się zdarzyło że to auto weszłoby do produkcji to akurat konstrukcja napewno będzie samonośna.Chociażby ze względu na koszty roboczogodzin przy produkcji.Chyba że produkcja w ilości kilku sztuk rocznie na zamówienie a cena 200 tys.
jesli miala by odpowiedni dla mnie zespol napędowy ( pewnei byl by problem z napedem bo niestety ale musialo by to by byc albo rwd lbo awd - oraz silnik ktory jednak jedzie zwawiej) i przytulne wnętrze(np wyonczone drewnie z brązowymi kolorami tapicerki) to kto wie.. moze zamienił bym gwiazde na syrenke... wizualnie z zewnątrz trafia w moje gusta neimalze optymalnie.- no moze poza kolorem bo dlamnei auto moze byc w kazdym koloze pod warunkiem ze jest to kolor czarny
Żuczek - AWD zdecydowanie
co do koloru... W modzie jest teraz powracanie do korzeni nawet w tej kwestii, w salonie Fiata (no dobrze, przez szybę) widziałem nową 500-kę w malowaniu sprzed lat! Wygląda to bardzo dobrze. Podobnie jest z Mini
[ Dodano: 2014-01-15, 23:34 ]
projekt pobudza wyobraźnię.
Kolor żółty, delikatny piaskowy i czerwone wnętrze o tak.
co do koloru... W modzie jest teraz powracanie do korzeni nawet w tej kwestii, w salonie Fiata (no dobrze, przez szybę) widziałem nową 500-kę w malowaniu sprzed lat! Wygląda to bardzo dobrze. Podobnie jest z Mini
[ Dodano: 2014-01-15, 23:34 ]
projekt pobudza wyobraźnię.
Kolor żółty, delikatny piaskowy i czerwone wnętrze o tak.
Marcin Możejko: "zaatakuj Mazura na nekli, chcemy go sprowokować i zniszczyć." - prezes Fundacji im. Cezarego Nawrota
:::Afroamerykaninie ==please ===czy ja gdzieś napisałem o produkcji seryjnej???MaSa pisze:Kozichwost, popieram pełną gębą. [...] Komentarz o ramie przestrzennej to już wogóle porażka. Przecież gdyby się zdarzyło że to auto weszłoby do produkcji to akurat konstrukcja napewno będzie samonośna.Chociażby ze względu na koszty roboczogodzin przy produkcji.
Konstrukcja samonośna być może jest lepsza ===dla producenta, bo na tym się jej zalety kończą
Idąc bowiem przytoczonym wyżej tokiem rozumowania zaczynamy podążać drogą lobby dilerów od kulczyka. ===[Dla niedomyślnych: Dilerzy chcą, żeby wszyscy nieustająco wymieniali samochody na nowe i serwisowali je wyłącznie w ASO] ===PO-d płaszczykiem eliminacji starych, nieekologicznych i niebezpiecznych
Jeszcze ze dwa, trzy lata i samochód będzie jedynie opakowaniem zwrotnym, w które pakujesz zakupy w markecie i oddajesz przy okazji następnych zak... SHOPPINGU.
Rozumiem, że każdy chciałby sprzedawać jak największe ilości swoich produktów, ale trzeba też pomyśleć czego ludzie potrzebują, a nie zaoferować im gówno po zawyżonej cenie i zaproponować, aby przepisami ludzi zmusić do zakupu tegoż. Wydaje się, że pazerność dilerów kompletnie oderwała ich od rzeczywistości. To co proponują, to zwykły cynizm, niegodziwość, nieuczciwość i wyzysk, czy też w skrócie ----po prostu skur*****stwo.
Syrena była pierwszym samochodem na którym uczyłem się jeździć, także o zaletach osadzenia karoserii na ramie nie trzeba mnie przekonywać
W Maluchu czy w Dużym Fiacie ustawionym na lewarku otwarcie drzwi w celu np. zabrania czegoś ze schowka wiązało się z niemożliwością ich zatrzaśnięcia do czasu opuszczenia samochodu na ziemię. Po prostu nie trafiały w swój otwór bo cudowne samonośne nadwozie łamało się w pół!!!
Pod Syrenę [już wtedy mającą lat 30] dawało się podnośnik warsztatowy na kółeczkach i było to zupełną antytezą tego, co obecnie proponuje Stowarzyszenie Nieudolnych Dilerów Ałdi.
Tyle w tym temacie.
Pzdr
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Grube przedsięwzięcie logistyczne, grube...
Niestety, jestem pesymistą (realistą?). Kilka/naście egzemplaży kolekcjonerskich max. Seryjna produkcja w szerokim rozumieniu tego słowa nie ma szans. To się nie zepnie biznesowo na dzisiejszą dobę. Nie przy pojeździe segmentu "B" i marką, która za granicą nie jest praktycznie w ogóle (poza Polonią) znana.
Niestety.
[ Dodano: 2014-01-16, 18:06 ]
michalalex to był Twój tysięczny post
Niestety, jestem pesymistą (realistą?). Kilka/naście egzemplaży kolekcjonerskich max. Seryjna produkcja w szerokim rozumieniu tego słowa nie ma szans. To się nie zepnie biznesowo na dzisiejszą dobę. Nie przy pojeździe segmentu "B" i marką, która za granicą nie jest praktycznie w ogóle (poza Polonią) znana.
Niestety.
[ Dodano: 2014-01-16, 18:06 ]
michalalex to był Twój tysięczny post
Marcin Możejko: "zaatakuj Mazura na nekli, chcemy go sprowokować i zniszczyć." - prezes Fundacji im. Cezarego Nawrota
Żadnego Polskiego samochodu nie będzie bo partia nigdy nie gasnącego słońca Peru nie POzwala a Jaro nawet nie ma prawka. Także sory Batory.Kain pisze:(poza Polonią)
Wy się wszyscy POrozjeżdżajcie a to co POzostanie Bronek i Donek POdzielą między siebie.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Polityka jest tutaj na drugim, trzecim a może nawet poza planem.
Spójrzmy na sprawę tak na zimno, bez emocji i podniecania się. Jakie oczekiwania wobec nowego samochodu ma potencjalny nabywca dzisiaj?
Przede wszystkim kupujący stawia na NIEZAWODNOŚĆ, dalej cena, sprawdzona marka (chociaż często to ona decyduje), komfort, wysoka jakość wykonania, serwis, ergonomia, użyteczność (kombi, nie kombi) możliwość wyboru dodatkowych opcji etc.
Zbudowanie tej całej otoczki to lata jeśli nie dekady ciężkiej pracy z dużym ryzykiem niepowodzenia na samym końcu.
W wyobrażeniach Nowa Syrena mogłaby być takim nowym, polskim Mini...
Mini odniosło sukces. Z podobnymi jak nowe S. założeniami, ale to inna kwestia. Mini to BMW. Chyba nie muszę rozwijać tej myśli dalej.
Pod skrzydłami gigantycznego koncernu motoryzacyjnego takie projekty mają rację egzystencji nie inaczej.
Chciałbym się mylić!!!
Spójrzmy na sprawę tak na zimno, bez emocji i podniecania się. Jakie oczekiwania wobec nowego samochodu ma potencjalny nabywca dzisiaj?
Przede wszystkim kupujący stawia na NIEZAWODNOŚĆ, dalej cena, sprawdzona marka (chociaż często to ona decyduje), komfort, wysoka jakość wykonania, serwis, ergonomia, użyteczność (kombi, nie kombi) możliwość wyboru dodatkowych opcji etc.
Zbudowanie tej całej otoczki to lata jeśli nie dekady ciężkiej pracy z dużym ryzykiem niepowodzenia na samym końcu.
W wyobrażeniach Nowa Syrena mogłaby być takim nowym, polskim Mini...
Mini odniosło sukces. Z podobnymi jak nowe S. założeniami, ale to inna kwestia. Mini to BMW. Chyba nie muszę rozwijać tej myśli dalej.
Pod skrzydłami gigantycznego koncernu motoryzacyjnego takie projekty mają rację egzystencji nie inaczej.
Chciałbym się mylić!!!
Ostatnio zmieniony 2014-01-24, 19:48 przez Kain, łącznie zmieniany 4 razy.
Marcin Możejko: "zaatakuj Mazura na nekli, chcemy go sprowokować i zniszczyć." - prezes Fundacji im. Cezarego Nawrota
jutro będę miał jakieś bliższe wiadomości na temat tej syreny więc panowie wstrzymajmy się z opiniami na temat czegoś czego jeszcze nie znamy, ważne, że powstała a jak się dowiemy z czego i jak jest zrobiona to wtedy możemy ją oceniać, jak dla mnie fajniusia i gdyby serwis i zapas części byłby zapewniony to pewnie pokusiłbym się o jej kupno