POLSKIE ODCINEK WHEELER DEALERS SYRENA 105

Wszystko to co nie pasuje do pozostałych działów
ODPOWIEDZ
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

akurat za grosze....
Kupno w 1991 r 12 letniego-skorodowanego malucha pochłonęło moją całą 7 miesięczną pensję. Kosztował 5,5 miliona złotych.
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

Mikrusiarz, gratuluje występu w Legendach PRL-u.
Awatar użytkownika
papieju
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 652
Rejestracja: 2005-03-30, 08:41
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Post autor: papieju »

Uściślając, mam na myśli II połowę. Znane mi są przypadki nabycia skarpety czy malucha właśnie na flaszkę i demolkę na polnych drogach. Znam przypadek 104-ki w bdb stanie postawionej w sadzie, po pół roku została zdemolowana skorupa, bo dzieci sobie plac zabaw urządziły. Ogólnie było lżej z cenami aut i części
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

Kozak90 pisze:Mikrusiarz, gratuluje występu w Legendach PRL-u.
Dzięki Kozak, dla bystrzaków powiem w tajemnicy, że pół filmu szlak trafił (karta pamięci sfiksowała) i dokręcaliśmy 3 dni później sami bez Patryka, widać, że deszcz już nie pada i jest sucho :D Całe to przekomarzanie to wielki żart...ale tak chciał Patryk. :helm
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

papieju pisze:Uściślając, mam na myśli II połowę. Znane mi są przypadki nabycia skarpety czy malucha właśnie na flaszkę i demolkę na polnych drogach.
"Złotymi" czasami dla handlarzy i cwaniaczków wszelkiej maści była dokładnie połowa lat 90 czyli okres bezpośrednio po denominacji. Jeszcze kilka lat wcześniej milion z hakiem stanowił średnią krajową po czym nagle poleciał na łeb na szyję do wartości 100 zł.
Szczególnie starszym ludziom inflacja i denominacja zrobiły wodę z mózgu i ciężko było się przestawić.
Dziadek myślał, że sprzedaje za równowartość tysiąca a w rzeczywistości dostał stówkę. Takie to były czasy niemniej to właśnie Syrena była NAJTAŃSZYM samochodem obok nieco rzadziej występujących w przyrodzie Trabantów i Zaporożców.
Maluch stanowił podstawowy filar Polskiej motoryzacji ===istniały wręcz sklepy nie ogólno-motoryzacyjne ale z częściami do FIATA 126p. Był to nieodłączny element krajobrazu przynajmniej do 2005 roku. Maluch z tego samego rocznika dajmy na to 82 czyli w 99 roku już 17 letni osiągał wbrew wszelkiej logice wyższą cenę od Syreny.
Bardzo często jeśli ktoś już jeździł tego typu wehikółem to jak wspomniał Papieju obok stał drugi przykryty płachtą ===na części. Miejsc parkingowych [jeszcze] nie brakowało :D W moim mieście niektóre parkingi przypominały małe złomowiska. Pełny asortyment Syren podpartych na cegłach, drewnianych pieńkach tudzież położonych poziomo felgach. Wnętrze po dach zawalone łubiankami.
Polonezy i Duże Fiaty były w dalszym ciągu traktowane "poważnie" jak normalne samochody rodzinne. Na giełdach konkurowały wtedy głównie z pierwszą "falą" powypadkowych Kadettów D, Ascon, Audi 80, Escortów, Mercedesów 115 i innych wysłużonych kanciaków z Reichu. Ludzie rozchwytywali dosłownie WSZYSTKO żeby tylko miało cztery koła i było Niemieckie.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Żuczek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-10-31, 15:53
Lokalizacja: KRK/DUB/WWA/MUN

Post autor: Żuczek »

i tak powinno byc do teraz..dla mni zlote czasy... i nichodi mi tu o finansową strone ... tylko kultórowo mentalną.
syrena 1.0pyr pyr
polonez 2.0Turbo
Tarpan 2.9 v6 4x4
wigry 2
http://www.muzeumratownictwa.pl/
Awatar użytkownika
michalalex
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1651
Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: michalalex »

papieju pisze:
michalalex pisze:Wystarczy, że się zerwie pasek rozrządu i będziesz miał zależy od auta kilka do kilkudziesięciu tysięcy w błoto
Nie zerwie. A nawet jeśli, silnik jest bezkolizyjny
Skoro silnik bezkolizyjny to też już powoli jest zabytek, a nie "normalny" samochód :smiech I w zasadzie oznacza to, że stare auta są najlepsze. Teraz już są tylko silniki kolizyjne :cry: . Niby do łask wracają łańcuchy rozrządu, ale np. w najnowszych Volkswagenach są one jeszcze gorsze niż paski rozrządu, bo na plastikowych rolkach. Największym wrogiem trwałości jest downsizing i wysilenie silników. Jeszcze by nie było takiej tragedii, ale niestety problemem są części, których ceny są nieproporcjonalnie zawyżane. Był już o tym temat.
W czasach Syren silnik kosztował mniej więcej proporcjonalnie tyle, jaką część całej Syreny stanowił. Mam artykuł z Motoru z cennikiem całych Syren i ważniejszych podzespołów. Dzisiaj silnik kosztuje tyle co pół samochodu, a w częściach prawie tyle co cały normalny samochód.
Dodatkowym problemem jest celowe komplikowanie budowy samochodu i produkowanie części nierozbieralnych, jednorazowych.
Syrena 104, Syrena Bosto
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

Pamiętam jak w latach 80 tych oglądałem nowe silniki Syren w sklepach, cena mnie porażała.
Teraz zapewne nowe także są drogie i samochód składany z części kosztowałby 1 milion zł, ale pojawiła się alternatywa- po wejściu do Unii tanich używanych z rozbiórki. Bardzo znaczny zarobek firm samochodowych pochodzi z nowych części.
W 2003 roku płaciłem 350 zł za nową lampę kierunkowskazu do Hyundaia Accenta. Nie było używanych ani zamienników. Teraz nowa kosztuje 30zł ale model nie produkowany.
Ogólnie 80 te lata to horror, nic nie było wszystko drogie, pensje słabe. Zresztą można poczytać na temat kondycji naszego państwa w tym okresie. Gospodarczo najgorszy okres po wojnie.
Mikro komputer ZX Spectrum kosztował 110 $ a to było 5,5 średnich pensji.
Awatar użytkownika
RobertS73
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 33
Rejestracja: 2009-05-08, 17:08
Lokalizacja: Łazy pod Warszawą

Post autor: RobertS73 »

Pozdrawiam
Robert
fanatyk
Posty: 1
Rejestracja: 2013-11-03, 20:09
Lokalizacja: wawa

Post autor: fanatyk »

Nie wiem czy było ale warto obejrzeć :)

https://www.youtube.com/watch?v=OemdjDax1o8
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

RobertSiwinski pisze:Czyżby pierwsze efekty programu? :faja
http://www.ebay.co.uk/itm/FSM-Syrena-10 ... 4178da6da7
Hahaha dobre :smiech

Returns:14 days refund, buyer pays return postage

===Zwroty: w ciągu 14 dni, kupujący opłaca przesyłkę zwrotną.
Koszt wysyłki Syreny z Anglii pewnie kilkaset Lbs'ów.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Marek.K.
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 3989
Rejestracja: 2010-12-19, 17:41
Lokalizacja: Winda

Post autor: Marek.K. »

hmm, cena jakoś zaczęła skakać części czy nie :D ?
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .


"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
DI80
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 54
Rejestracja: 2012-01-08, 19:59
Lokalizacja: Nieszawa

Post autor: DI80 »

ODPOWIEDZ