Prośba pomocy w zakresie (nie)płacenia OC.

Porady prawne. Rejestracja, żółte blachy, przeglądy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

40-latki są z mocy ustawy zwolnione z ciągłości OC. Ale jeżeli kupiłeś auto z OC to musisz je wypowiedzieć i tyle. Następnie wykupujesz jak wyjeżdzasz.
Awatar użytkownika
michalalex
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1651
Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: michalalex »

Dragon_125 pisze:Wiecie nie wiem co też za to grozi, chcę pracować w służbach mundurowych - prawdopodobnie Wojsko lub Straż Graniczna...dlatego też szczególnie mi zależy na uniknięciu problemów.
Nie no z tym to już przesadziłeś :lol: Czym innym jest odpowiedzialność administracyjna lub cywilna, zupełnie innym odpowiedzialność karna. I wykroczenie nie jest przestępstwem, mimo że w filmach amerykańskich gangsterzy często tłumaczą się, że nigdy nie dostali nawet mandatu.
Trzeba znać prawo i z tego korzystać - tak jak motonita :ok3 Ja się pochwalę, że ostatnio wygrałem sprawę z MPK w Krakowie, bo znalazłem lukę w regulaminie, czyli w załączniku do umowy z przewoźnikiem i jeździłem na biletach za 10 groszy na terenie aglomeracji. Co prawda mandatu nie muszę płacić, ale luka została zlikwidowana i teraz muszę kupować sobie normalny bilet :grinser

Także możesz sobie spokojnie wypowiedzieć umowę na pojazd który ma ponad 40 lat. Nikt na forum Ci nie zagwarantuje, że nasi genialni urzędnicy z Funduszu Gwarancyjnego nie będą Cię ścigać... (kolega miał właśnie taką sytuację) Ale wtedy nie panikuj tylko się odwołuj. Prawo jest po twojej stronie. :piwo:
Syrena 104, Syrena Bosto
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

Tak to ja miałem taką sytuację, WK nakablował na mnie do FG bo nie maiłem OC przy wymianie dowodu rej (skończyło się miejsce na przeglądy). Pokazywanie baranom z WK ustawy nic nie dało, osioł będzie zawsze osłem a baran baranem :fire
FG napisał do mnie po dwu latach uzasadniając kontrolą (kłamcy) i nałozył karę ponad 2 tys zł. Odwołałem się wysłałem wydruk ustawy, pozaznaczałem paragrafy. Po 14 dniach odpowiedzieli, żezapoznali się z moim uzasadnieniem i wycofują założoną sprawe przeciw mnie i anulują karę. Kara została nałożona na Mikrusa czyli ponad 50 letni pojazd.

Warto pamiętać aby wymawiać pisemnie roczne ubezpieczenia, co prawda FG nie ma tu nic do tego ale ubezpieczyciel może, żadać pieniędzy za automatyczne przedłużenie ubezp.

Pamiętajmy, że zmienił się zapis w ustawie i po zakupie samochodu już nie musimy wymawiać OC poprzedniego właściciela, automatycznie wygasa.

Czyli..... pojazd >40 lat jest pojazdem historycznym i możemy nie płacić OC, płacimy wtedy jak chcemy lub jeździmy. Także pojazd >25 lat z opinią Rzeczoznawcy o unikatowości nie podlega ciągłości OC.
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

mikrusiarz na samym koncu bład napisałeś !!!

nie wygasa, przechodzi.... zostaje z automatu przepisane na nowego własciciela... z tym ze moga przepisac bez znizek... i zazynaja sie jaja robic:(
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Mikrusiarz
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1049
Rejestracja: 2008-05-19, 22:00
Lokalizacja: RP

Post autor: Mikrusiarz »

Motonita źle zrozumiałeś.
Po zakupie auta OC samo wygasa -oczywiście zgodnie z terminem obowiązywania polisy.
Poprzednio nowy właściciel musiał wymówić min 1 dzień przed końcem obowiązywania bo przedłużała mu się automatycznie. Teraz się nie przedłuża automatycznie dlatego nie trzeba wymawiać i sama wygasa.
Rekalkulację składek zawsze trzeba wykonać, liczą się znizki nabywcy oraz rejonizacja/strefa.
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

a teraz sie z toba wpełni zgodze:)
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Sosik
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 53
Rejestracja: 2011-02-03, 13:41
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Sosik »

Podepnę się pod temat, choć sytuacja dotyczy zwykłego dupowozu (Fiat SC). Sprawa jest taka: właściciel ostatnio zmarł, jego syn nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów i z pewnych względów nie uzyska ich co najmniej do przyszłego roku. Wiem, że musi założyć sprawę spadkową, żeby przenieść własność na siebie i dopiero wtedy myśleć o przerejestrowaniu. Chodzi o to, żeby do czasu uzyskania prawa jazdy nie płacić bez sensu za auto, którym i tak nikt nie będzie jeździł. Auto ma ubezpieczenie do września ale co dalej? Jeśli założy sprawę spadkową w przyszłym roku to będą go ścigać za ubezpieczenie, które powinien opłacić ktoś, kto de facto już nie żyje? Co radzicie? jest jakieś "prawielegalne" (luka w prawie) wyjście?
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

no ale dziadek sprzedał tego SC miesiąc przed śmiercią nie?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

Na pewno zostawił umowę :)
Sosik
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 53
Rejestracja: 2011-02-03, 13:41
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Sosik »

Tego jeszcze nie wiem, oczywiście może się okazać, że tak :> tylko, że zmarło mu się w październiku. W dodatku nie zdążył zgłosić zbycia pojazdu w WK, dodatkowo kupujący nie zgłosił w WK nabycia pojazdu w ciągu 30 dni więc będzie tłumaczenie... Jeśli chodzi o przeniesienie własności to chyba prościej (niekoniecznie taniej) będzie teraz (lub później) założyć sprawę spadkową, bo tym konkretnym przypadku sytuacja między spadkobiercami jest czysta. Problem polega na tym, jak ominąć płacenie ubezpieczenia, przez czas kiedy auto będzie stało, żeby się nikt nie przyczepił. Co z ubezpieczeniem w sytuacji, kiedy prawny właściciel pojazdu umiera. Jeśli np. za 5 lat założą sprawę spadkową i będą chcieli rejestrować i ubezpieczać auto nie będą ich ścigać za niepłacone składki za poprzednie lata? Bo chyba jak przerejestrują już teraz to po zakończeniu obecnej polisy nowa przyjdzie na nowego właściciela i płacić będzie musiał. Zanim zaczną jakiekolwiek ruchy w kierunku tego samochodu chciałbym się Was poradzić jak to zrobić w sposób sensowny, żeby w jakąś kupę prawną nie wdepnąć :grinser
Dragon_125
Posty: 8
Rejestracja: 2013-03-15, 13:35
Lokalizacja: Małkinia Górna

Post autor: Dragon_125 »

Właśnie dzwoniłem do rzeczoznawcy z mojej okolicy , potwierdził wszystko to co Wy mówicie ! Jedynie mówił,że nie wie czy Syrena taka zabytkowa,ale coś czuje że to kwestia kasy,bo kazał dzwonić do siebie w razie zakupu ! Dziękuję Panowie !!!! Przed samymi świętami jadę na oględziny Syreny ! Za moment dzwonie do gościa i się z nim umawiam,oby tylko nie było tak,że zawyżał jej "gotowość bojową " : ) Oczywiście w razie zakupu , zdjęcia wraz z opisem znajdą się na tym jakże pomocnym forum !
Awatar użytkownika
michalalex
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1651
Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: michalalex »

Sosik, wszelkie zobowiązania osoby zmarłej wchodzą w skład masy spadkowej, więc tak czy inaczej spadkobiercy je będą musieli zapłacić, chyba, że odrzucą spadek. Nikt za składki ich nie będzie ścigał, bo to jest tylko umowa, a jej zawarcie jest zależne od woli stron. Grozi natomiast kara z UFG 3200 zł. Karę wypiszą na zmarłego, ale to nic nie zmienia, bo będzie to dług spadkowy. I tak choćby wnieśli o dziedziczenie po 5 latach to spadkobiercy stali się właścicielami wszystkich rzeczy należących do spadku w chwili śmierci spadkodawcy, więc karę będą musieli zapłacić. Jeżeli nie ma sporu to nie musi występować do sądu o stwierdzenie nabycia spadku, wystarczy notariusz. Tak czy inaczej chyba najlepiej jakby się znalazła ta umowa przedśmiertna :> Jak chcesz to napisz mi na priv dokładny stan faktyczny to postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania, łącznie z ewentualną odpowiedzialnością karną, gdyby ta umowa ze zmarłym była jednak podpisana przez kogoś innego :devil3 , bo nie wiem jak tam jest, ale jak są jacyś inni spadkobiercy, to mogą się nieźle wkurzyć, że ktoś wziął kasę i się nie podzielił i kłopoty gotowe.
Syrena 104, Syrena Bosto
Awatar użytkownika
Kozak90
Moderator
Moderator
Posty: 3229
Rejestracja: 2011-04-25, 12:59
Lokalizacja: Pieńsk

Post autor: Kozak90 »

Dragon_125 pisze:Jedynie mówił,że nie wie czy Syrena taka zabytkowa
Uuuu coś czuję ,ze mało opinii robi.
Awatar użytkownika
michalalex
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1651
Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: michalalex »

Pewnie na kasę chce naciągnąć. Ja obdzwoniłem wszystkich w Krakowie i większość kręciło, a chodziło im, żeby jak najwięcej wydoić.
Syrena 104, Syrena Bosto
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

wybaczcie ze to napisze...

ale wy ludzie sami sbie kłopotów i ksztów szukacie
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
ODPOWIEDZ