kolumna kierownicy
kolumna kierownicy
montowałem przycisk klaksonu na kierownicy i zauważyłem że kierownica ma dosyć spory luz, mianowicie jak chwycę za kierownicę i poruszam góra dół to ma wyczuwalny luz (około 5mm) czy coś się mogło poluzować?? gdzie można spróbować zlikwidować luz? Czy dokręcić obejmę tą pod kierownicą (co trzyma też przełącznik kierunku)
Na 99% wzmocnienie kolumny gdzie łączy się z deską pękło.
Ja u siebie spawałem całe to mocowanie.
Nie tylko deska pod licznikiem ale jest tam wzmocnienie które trzyma kolumne.
Ja u siebie spawałem całe to mocowanie.
Nie tylko deska pod licznikiem ale jest tam wzmocnienie które trzyma kolumne.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2013-02-10, 19:02 przez Kozak90, łącznie zmieniany 2 razy.
pewnie masz luz wewnątrz kolumny kierowniczej, ja bym zdjac kierownice i sprawdził tam, to chwila roboty
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Panowie,
wczoraj przy okazji demontażu wydechu chciałem sprawdzić jak tam się trzyma układ kierowniczy i wygląda na to, że dosyć kiepsko.
Przy poruszaniu kierownicą lewo/prawo słychać stuk, jest też spory luz. Obstawiałem końcówki drążków, ale wsadziłem głowę pod maskę i dźwięk wydobywa się z magla.
Mam w związku z tym trochę obaw, kolega robił u siebie remont kolumny i trochę "popłynął" na tym temacie. Zastanawiam się w jaki sposób się za to zabrać. Liczę na rady kogoś kto ma doświadczenie w tej materii.
wczoraj przy okazji demontażu wydechu chciałem sprawdzić jak tam się trzyma układ kierowniczy i wygląda na to, że dosyć kiepsko.
Przy poruszaniu kierownicą lewo/prawo słychać stuk, jest też spory luz. Obstawiałem końcówki drążków, ale wsadziłem głowę pod maskę i dźwięk wydobywa się z magla.
Mam w związku z tym trochę obaw, kolega robił u siebie remont kolumny i trochę "popłynął" na tym temacie. Zastanawiam się w jaki sposób się za to zabrać. Liczę na rady kogoś kto ma doświadczenie w tej materii.
Mateusz, nie masz mozę jakiejś luźnej kolumny zapasowej ?
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Mateusz, u mnie 99tys i cała
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Sprawdź dokładnie, często jest tak, że luz nie jest na samej przekładni, tylko wspornik, który jest przyspawany do ramy sie odrywa - taka wada fabryczna.
Nawet w książce napraw jest sposób naprzeprowadzenie "akcji fabrycznej" usuwającej niedomaganie.
Nawet w książce napraw jest sposób naprzeprowadzenie "akcji fabrycznej" usuwającej niedomaganie.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Wojt dobrze mówi. To musi być coś urwane przy mocowaniu. W prawie każdym egzemplarzu coś się z tym dzieje i niekoniecznie to widać bez odkręcenia kolumny. Trzeba dobrze oczyścić, bo bez tego się nie zobaczy. Lubi nieraz pęknąć w kilku miejscach.
Przekładnia jest w stanie wytrzymać bardzo duże przebiegi, przynajmniej w mojej Syrenie. No chyba, że ktoś wlał zamiast oleju parafiny i jeszcze dostał się tam piasek. Zresztą luzy na przekładni można po prostu kasować tymi śrubami jak to jest w Glince opisane.
Przekładnia jest w stanie wytrzymać bardzo duże przebiegi, przynajmniej w mojej Syrenie. No chyba, że ktoś wlał zamiast oleju parafiny i jeszcze dostał się tam piasek. Zresztą luzy na przekładni można po prostu kasować tymi śrubami jak to jest w Glince opisane.
Syrena 104, Syrena Bosto