Wrażenia z jazdy niezapomniane
Wiem bo jechałam nią do ślubu, z drogi podporządkowanej nasza droga zrobiła się drogą z pierwszeństwem przejazdu heheh i wszystko już chyba jest jasne, dodam jeszcze że nie było gościa weselnego który nie zrobił by sobie zdjęcia z syrenką. Pozdrawiam